sobota, 9 stycznia 2010

Kiedy nadejdzie korekta?

Nadejście korekty wydaje się być przesądzone, pytanie tylko kiedy. Odpowiedź: "wkrótce" lub "nie wiadomo"zapewne nie zadowoli nikogo. Jednak nieprzewidywalność rynków uniemożliwia konkretną odpowiedź na to pytanie. W zasadzie możemy spodziewać się nadejścia korekty w dowolnym momencie. Rzućmy okiem na indeksy: sp500 i wig20, aby znaleźć jakąś odpowiedź.



Na powyższym wykresie widać zaznaczone fale wg teorii Elliotta. Załóżmy, że dotychczasowe fale wzrostowe tworzyły pięć impulsów trendu wzrostowego. Pierwszy wniosek: zbliża się korekta ABC. Nie jestem pewny czy impuls III kończy się w miejscu zaznaczonym na rysunku, jego koniec może być w tym samym miejscu co zaznaczony impuls V (którego koniec został symbolicznie umiejscowiony na dacie ostatniej sesji, w rzeczywistości może jeszcze potrwać). Wg Elliotta jeden z impulsów 1,3,5 jest wydłużony, natomiast dwa pozostałe mają podobną długość: na rysunku impulsy I i III trwają 3 miesiące, wniosek: impuls V powinien być wydłużony. Ale z drugiej strony jeśli jesteśmy cały czas w impulsie III to właśnie ten impuls jest wydłużony. Stąd nadejście korekty powinno nastąpić najwcześniej za parę miesięcy.

Rzućmy teraz okiem na wykres indeksu wig20:




Tymczasem tutaj widzimy trzy impulsy: I, II i III. Być może powinniśmy interpretować je jako fale korygujące A,B i C? Nie wydaje mi się aby to było dobrze podejście, ale nie uważam się za znawcę teorii fal Elliotta, w zasadzie dopiero uczę się tej techniki. Ale wracając do wykresu: pamiętamy, że dwa impulsy (I, III lub V) trwają podobną ilość czasu. Stąd wniosek, że tymi impulsami są I oraz V (najczęstsza sytuacja) z czasem trwania ok 3 miesięcy, a impuls III jest impulsem wydłużonym. Jeśli to rozumowanie jest słuszne korekta ABC powinna nadejść dopiero przed wakacjami (maj, czerwiec).

Teoria fal jest sprawdza się w około 50% dlatego musimy obserwować niebieską linię trendu, aby szybko wyjść z rynku w momencie nadjeścia sytuacji korekcyjnej.

W minionym tygodniu z portfela wypadły akcje Asseco na stop lossie., zysk: +59,45zł. Trochę mizernie biorąc pod uwagę jak wysoko te akcje stały parę dni temu. No cóż, zdarza się. Na wyjściu jest również Agora, którą chyba sprzedam jak trochę zyska na wartości (jeśli w między czasie nei grzmotnie w stop lossa).

Cały czas poluję na Azoty Tarnów, dodatkowo kupię jeszcze jedną spółkę - być może budowlaną (ostatni dzwonek na zakupy, ponieważ sektor przerwał linię korekty).

Aktualny skład portfela - 12981,80 zł:
Akcje - 1239,73 zł:
Agora x25 - 532,5 zł
Mennica x4 - 540 zł
PGE x7 - 167,23 zł

Fundusze - 6136,78 zł:
BPH Akcji Dyn. - 1486,73 zł
Legg Mason Akcji - 4650,05 zł

Gotówka - 2011,69 zł
Emax plus - 1945,43 zł
Lokata Optymalna OF x3 - 1648,17 zł

2 komentarze:

  1. A podstawowe pytanie.

    Czy obecną hossę uważasz za nową hossę i będziemy mieć teraz jej korektę czy
    korektę spadków w obecnej bessie?

    OdpowiedzUsuń
  2. Tak, to dosyć istotne pytanie. Interpretuję obecne wzrosty jako impulsy, a nie fale korygujące, głównie ze względu na włączenie poprzedniej hossy i bessy w jeden cykl. Przy takim podejściu zakładam, że teraz zaczął się następny.

    W zasadzie różnica w tych dwóch podejściach dotyczy czasu nadejścia spadków: jeśli jesteśmy w korekcie ABC spadki mogą się rozpocząć szybciej (w zasadzie już moglibyśmy ich wyczekiwać), natomiast jeśli jesteśmy w trakcie trwania impulsów wzrostowych mamy jeszcze parę miesięcy "spokoju".

    Dlatego musimy cały czas obserwować linię trendu (linia niebieska an wig20) i ewentualnie reagować przy jej przełamaniu.

    OdpowiedzUsuń