Zgodnie z poprzednią analizą spadki pary eurpln zostały zatrzymane. Po dzisiejszych wydarzeniach w Grecji (brak porozumienia w sprawie stworzenia rządu) kurs eurpln wzrósł do wartości 4,36, zapewne czekają nas kolejne wzrosty (a przynajmniej wahania) przy okazji kolejnych wyborów i terminów spłaty długu Grecji. Osobiście jestem przeciwny podtrzymywaniu przy życiu tego bankruta i wolałbym mocne (ale jednorazowe) wstrząśnięcie na rynkach niż powtórki zawirowań co parę miesięcy.
Spójrzmy na wykres dzienny eurpln:
W obecnej chwili para walutowa znajduje się w fali [2] czyli korekcie wzrostowej. Najprawdopodobniej będzie to korekta ABC, w tej chwili widzimy fale A i B. Strefy oporów, określone przez różowe prostokąty, wyznaczają szacowany zasięg korekty.
Na wykresie H4 rozpisałem falę C korekty:
Z wykresu widać, że fala C jest falą rozszerzoną, stąd rynek powinien najpierw uformować fale iv i v (tworzące falę 3) i następnie 4 i 5. Dopiero wtedy korekta będzie zakończona, analizując długość podfal fali C, wydaje mi się, że drugi prostokąt będzie decydującym poziomem oporu, ale musimy zaczekać na to co zrobi rynek. Nie mniej wzrost wartości euro do 4,48 PLN jest możliwy.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz