Hasło o tej treści pojawiło się w statystykach wejść z google'a, dlatego postanowiłem poświęcić mu jeden wpis.
We wpisie opisywałem co to jest stop-loss. W skrócie jest to zamknięcie zlecenia, kiedy sytuacja na rynku zmienia się na naszą niekorzyść i dochodzimy do maksymalnej straty z pozycji jaką możemy zaakceptować. Innymi słowy pomyliliśmy się, rynek poszedł w inną stronę, więc zamykamy zlecenie ze stratą.
Co się stanie jeśli nie mielibyśmy stop lossa czyli swoistego planu B?
Na akcjach stracilibyśmy trochę pieniędzy, póki nie zamknęlibyśmy zlecenia byłaby to strata wirtualna, potem nawet moglibyśmy wyjść zyskownie. Najgorszym scenariuszem byłoby stracenie wszystkich pieniędzy jakie przeznaczylibyśmy na tą transakcję (w przypadku ekstremalnym - spółka bankrutuje). Ponieważ, tak się często nie zdarza, z pewność część pieniędzy udałoby się zachować.
A na kontraktach terminowych lub foreksie? Stratna pozycja wpłynęłaby również na łączną wartość portfela i moglibyśmy stracić więcej pieniędzy niż chcieliśmy przeznaczyć na tą transakcję, a wręcz szybko wyzerować konto.
Jednym słowem stop loss jest naszym zabezpieczeniem, że nie stracimy więcej pieniędzy niż jesteśmy w stanie stracić, w sytuacjach kiedy mylimy się i rynek idzie w przeciwnym kierunku do naszych oczekiwań. Podsumowując: dobrze kiedy wylatujemy na stop lossie, ponieważ nie tracimy więcej pieniędzy, niż sobie założyliśmy.
Należy jednak uważać, aby nie wylatywać na stop lossie zbyt często, ponieważ będzie ciężko zapewnić odpowiednia ilość (lub jakość) transakcji zyskownych, dzieki którym w ogólnym rozrachunku wyjdziemy na plus.
Dobrze jest zwracać uwagę aby stosunek ryzyka czyli stosunek wygranej z modelowej zyskownej transakcji do modelowej stratnej transakcji był przynajmniej 3:1. Oczywiści przy dużej skuteczności możemy tym manipulować i zmniejszyć stosunek ryzyka do 1 dla systemu, który ma 75% skuteczności. Dla tego przykładu na 100 transakcji 75 wygrywa R (zasięg stop lossa) i przegrywa 25 R, więc ogółem zyskujemy 50 R. Dla systemu, który wygrywa w 35% 3R mamy 35*3R = 105R zysku oraz 65 R straty więc ogólnie zyskujemy 40R.
Podsumowując najlepiej stawiać stop lossa w miejscu, gdzie definitywnie możemy stwierdzić, że sie pomyliliśmy, czyli np ciut poniżej linii wsparcia. Należy również zwracać uwagę na odpowiedni stosunek transakcji zyskownych do stratnych oraz zasięg transakcji zyskownych i stratnych.
Brak komentarzy: